Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

nowa Skoda Yeti czy raczej FL

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • nowa Skoda Yeti czy raczej FL

    Też myślałem nad pismem. Czekam dziś do końca dnia na ewentualną akcję ,,odbijania blach'', którą zagroził ten ,,majster''. Gdyby miała nastąpić (aż mi się nie chce wierzyć, ale po nich można się wszystkiego spodziewać) to pismo nie ma sensu, bo sprawa trafi z automatu na policję i pewnie dalej do prokuratury.

    Zastanawia mnie jedno - dlaczego człowiek, który ewidentnie skopał robotę w sposób koszmarny i na dodatek mieszka 3 ulice ode mnie - nie ma jakiejś elementarnego instynktu, który by mu kazał przyjąć to z godnością.

    Ale on organicznie ma chyba jakiś defekt. Po pierwszych pomiarach dachu wyliczył, że ma on ponad 200 m2. Zweryfkowałem to z projektem po czym stwierdził, że jednak 120 wraz z wiatą....

    Potem oświadczył, że musi kupić 2 tysiące wkrętów farmerskich. Sam chciał zamawiać. Po 55 gr za sztukę. 1100 zł za wkręty.

    Weszliśmy z teściem na dach. Po 10 minutach liczenia, wyszło.....tysiąc z wieeeelką górką. W sieci zamówiłem farmery ocynk+ farba pod kolor dachu...za 280 złotych. Po robocie zostało mi jeszcze 150 sztuk.

    Ktoś, kto w taki sposób traktuje klienta i jest za każdym razem łapany za rękę - powinien spłonąć ze wstydu.

  • #2
    nowa Skoda Yeti czy raczej FL

    Link

    Komentarz


    • #3
      no nie wiem, prawde mowiac bardziej podoba mi sie i bardziej jest oryginalne rozwiazanie pierwotne. Te okragle halogeny dodawaly unikalnosci Yeti IMO.

      Komentarz


      • #4
        Jak dla mnie to FL posunięcie takie samo jak w przypadku superb.
        Marketing działa, nowy model+stare części = większy zarobek

        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=70046

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez sebwiecz
          Marketing działa, nowy model+stare części = większy zarobek
          Jest też odwrotna strona medalu, tzn. stary model (koszty zaprojektowania zmian minimalne), a niektóre dotychczas stosowane części już nie będą pasować. Biorąc pod uwagę całą sieć dystrybucji części (dystrybutorzy, serwisy, sklepy niezależne od dystrybutora, rynek zamienników) na rynku jest już spory zapas części do produkowanego od paru lat modelu, więc producent ma coraz mniejszy zbyt w tym zakresie. A że rynek części zamiennych to podstawowe źródło zysków dla producenta, nawet jakieś kosmetyczne zmiany mogą na jakiś czas zwiększyć popyt na nowe części. Oczywiście klientowi można przy okazji powiedzieć: przedstawiamy "nową" Skodę Yeti, skoro nową, to lepszą, a w każdym razie będzie widać, że jest nówka sztuka - zawsze jakaś wartość dodana do zakupu nowego samochodu w porównaniu do np. 2-3-letniego używanego. Rynek nowych samochodów jakoś musi sobie radzić, zwłaszcza w tak trudnych czasach... 8)

          A jeszcze śmieszniej wygląda to u VW, u którego Golf V po FL staje się nagle Golfem VI, :diabelski_usmiech a szefostwo wyjaśnia, że "technicznie się wciąż nie zestarzał, więc można go uznać za pełnoprawnego konkurenta dla nowych modeli innych marek" - tak mniej więcej w 2010r. uzasadniali decyzję o odłożeniu wprowadzenia zupełnie nowego modelu na rzecz gruntownego FL.
          :
          : Beżowa Turbokrowa MORE Power :twisted:
          :
          : Było 177KM/264Nm powered by Skoda Auto
          : Jest 218KM/309Nm powered by Rogalotti
          :

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez sebwiecz
            Jak dla mnie to FL posunięcie takie samo jak w przypadku superb.
            Marketing działa, nowy model+stare części = większy zarobek
            jakie stare czesci? - nowy haldex 5, nowe gadzety jak kamera, ledy itp.
            to jest tylko face lift, co bys chcial?

            Komentarz

            POWRÓT NA GÓRĘ
            Pracuję...
            X